Biżuteria modułowa jest w ostatnim czasie coraz popularniejsza. Powstają zresztą firmy, które zajmują się tylko i wyłącznie tworzeniem biżuterii modułowej. Co to takiego? Sprawdź.
Biżuteria modułowa to propozycja dla indywidualistów albo osób poszukujących własnego stylu. To też propozycja dla tych, którzy szukają oryginalnego, dedykowanego prezentu dla bliskiej osoby.
Biżuteria modułowa. Co to jest?
Czym jest biżuteria modułowa? To taka biżuteria, którą sami możemy spersonalizować. To znaczy: wybieramy bazę (np. szeroką skórzaną bransoletkę) z możliwością wpięcia do niej dodatkowych elementów i np. chunksy. Firmy, które zajmują się produkcją biżuterii modułowej, przygotowują właśnie specjalne bazy umożliwiające wpięcie do nich dowolnie wybranych elementów (to może być na przykład chunks czy cyrkonia).
Biżuteria modułowa sprawdza się najlepiej w przypadku bransoletek skórzanych, ale to nie znaczy, że modułowe mogą być tylko i wyłącznie bransoletki. Do wyboru mamy także naszyjniki, kolczyki, a nawet pierścionki (tak, w pierścionek też można wpiąć własne oczko lub chunks). Ostatnio hitem i najnowszym trendem są pierścionki elastyczne z możliwością wpięcia w nich chunksy. Chunksy w biżuterii modułowej to najczęściej symbole, z którymi można się utożsamiać.
W ostatnim czasie biżuteria modułowa stała się popularna nawet w największych sieciach produkujących biżuterię. Zestawy modułowe proponują między innymi Apart i Pandora. Ta ostatnia marka zamiast chunksów oferuje charmsy.
To zazwyczaj jednak nie jest bardzo subtelna i delikatna biżuteria, a raczej coś w stylu boho lub coś wyrazistego, bo w tego rodzaju stylach najlepiej sprawdza się modułowość.
Oczywiście, nie znaczy to, że skórzana bransoletka nie może być elegancka. Może, trzeba tylko odpowiednio dobrać do niej dodatki.
Biżuteria modułowa. Wady i zalety
Biżuteria modułowa ma swoje wady i zalety. Zacznijmy od wad, bo na szczęście jest ich niewiele. Modułowość nie zawsze się sprawdza. W przypadku srebra i złota możemy jedynie dodawać zawieszki, ale już raczej nie chunksy. Trzeba też pamiętać, że każdy element trzeba kompletować osobno, co w przypadku efektownej bransoletki może podnieść jej cenę.
Na dłuższą metę nawet cenowo może stać się to zaletą, bo przecież wystarczy kupić jedną bazę, a później na przykład wymieniać chunksy i dzięki temu mieć kilka różnych wersji tej samej bransoletki.
Biżuteria modułowa świetnie nadaje się dla indywidualistów, którzy lubią sami coś kombinować i łączyć.
I wreszcie, to dobry wybór na prezent, bo wystarczy wybrać dedykowany dodatkowy element, by prezent był trafiony, np. dla miłośniczki zwierząt – chunks z łapą psa.
Niektóre sklepy zajmujące się biżuterią modułową proponują też swoje gotowe zestawy i nie chcąc sami kompletować bransoletki, możemy wykorzystać to, co już jest w ofercie danego sklepu.
Wiele firm produkujących biżuterię modułową działa tylko internetowo i tu istnieje pewne zagrożenie, że elementy, które dokupimy na przykład do bransoletki mogą okazać się nie do końca trafione.
Zobacz też: Zakupy przez internet. Oto zagrożenia. Sprawdź, na co musisz uważać
Jak wspominaliśmy w artykule, do którego link znajdziecie powyżej, zdjęcia czasem przekłamują rzeczywistość.
Biżuteria modułowa. Czy to się opłaca?
Nie znajdziecie tu jednoznacznej odpowiedzi. Czy się opłaca?
- TAK, jeżeli zależy Wam na tym, żeby być trendy, a jednocześnie oryginalnym
- NIE, jeżeli oszczędzacie i nie chcecie wydać zbyt dużo pieniędzy na bransoletkę
Warto bowiem podkreślić, że biżuteria modułowa to zwykle bardzo duży koszt. W sieciach takich jak Apart czy Pandora trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu tysiąca lub nieco ponad tysiąc złotych.
Biżuteria modułowa to jednak gwarancja oryginalności.
Zobacz też:
- Cekiny w modzie. Jak je wykorzystać w stylizacjach?
- Kolor khaki. Komu pasuje kolor khaki i jak go łączyć?
- Zakupy przez internet. Oto zagrożenia. Sprawdź, na co musisz uważać
